Sezon na kaki

Owoce kaki pojawiły się w sklepach i w tym sezonie również udało mi się znaleźć nasiona. 2 nasiona wysiałam zaraz po 01.11 i pod koniec listopada obydwa zaczęły kiełkować.
Tak wyglądają dziś:

Prawie roczne kaki straciły liście w październiku i czekają na kolejny sezon.
Znalazłam też następne nasiona kaki i chętnie się nimi podzielę. Może ktoś ma ochotę?

Kaki po wakacjach

Na zdjęciach widać jak zmieniły się kaki w czasie wakacji, na większej niestety część dolnych liści odpadła, a mniejszej usechł stożek wzrostu. Roślinki w czasie lata nie były zbyt regularnie podlewane i to jest przyczyną ich kondycji. Obecnie mają wysokość 40 i 17cm.

Kaki się ładnie rozwijają, ta większa z głównego pędu wypuściła 3 nowe gałązki, a na mniejszej główny stożek wzrostu się zatrzymał.

Jedna roślinka, ta z większą ilością liści, stoi na wschodnim parapecie, mniejsza na zachodnim. W mieszkaniu na wschodnim oknie, jest więcej bezpośredniego światła słonecznego, które najwyraźniej dobrze służy kaki.

Obydwie kaki wyglądają zdrowo. Rosną dość wolno. Kaki postawiona bez dostępu do bezpośredniego słońca rosła wolniej, więc teraz również stoi na parapecie.

Kaki po rozszadzeniu

19.02.12 rozsadziłam roślinki do dwóch doniczek – wysokich i wąskich. Przy okazji rozsadzenia okazało się, że korzonki są zadziwiająco długie jak na wielkość roślinek, o kształcie palowym. Nie było więc problemu z ich rozdzieleniem. Mam nadzieję, że dobrze zareagują na rozsadzenie. Teraz jedna stoi na parapecie, często w słońcu. Natomiast druga ma miejsce dość jasne, ale bez bezpośredniego oświetlenia.

Druga kaki pokazała liścienie, jeszcze nie zrzuciła łupiny. Ponieważ kaki lubi spryskiwanie wodą, często ją spryskuję, mam nadzieję, że w ten sposób łatwiej pozbędzie się łupiny.