Rozwój akki

U mnie akka w zimie stoi w mieszkaniu, a od wiosny do jesieni na osłoniętym od wiatru, słonecznym tarasie. Przy przestawianiu na dwór, warto zwrócić uwagę, aby od razu nie zmienić drastycznie warunków, np. nie wystawić na pełne słońce na wiele godzin.
Nie przejmuję się bardzo aklimatyzacją, jednak staram się unikać szoku dla rośliny. Na razie nie zdecydowałam się na pozostawienie rośliny na zewnątrz na zimę. Każdorazowo przestawienie akki na zewnątrz na sezon letni wyraźnie poprawiało jej kondycję.
Młode pędy są delikatne i warto podwiązywać je do tyczki. Po jakimś czasie drewnieją i nie są już tak podatne na uszkodzenie.

2 rośliny w lipcu 2018, już po około 2 miesiącach stania na dworze. Dwie akki po zewnętrznych stronach, między nimi mimozowate, ale nie wiem jaki to gatunek.

20180707_DSC03890

Następne przywiezione oliwki

W 2017 roku, chyba wiosną, dostałam oliwki przywiezione przez znajomego z któregoś z krajów basenu Morza Śródziemnego. Owoce odłożyłam na jakiś czas, całkiem wyschły. Na szczęście oliwki długo zachowują zdolność kiełkowania. Po kilku miesiącach pestki obrałam z wysuszonych już owoców, które zamieniły się w grubą twardą skórę, skorupkę pestek opiłowałam pilnikiem do paznokci i wsadziłam do ziemi. Po jakimś czasie wykiełkowały dwie siewki i w lipcu 2018 jedna z nich wyglądała tak:

20180707DSC03885Druga została przekazana do innego domu.