Owoc był żółto-pomarańczowy, bardzo lekki, jakby pusty. Skórka łatwo się uginała. W środku znajdowała się lekko kwaśna galaretka z małymi czarnymi pestkami. Po oczyszczeniu kilkanaście pestek wysiałam do gotowej mieszanki na podłoże zawierającej torf.