Kawa rośnie niezbyt szybko, ale wygląda efektownie. Przy zbyt dużym stłoczeniu w doniczce dolne liście, gdzie nie ma dostępu światła, zaczynają brązowieć. Teraz moje kawy rosną po dwie w doniczce i już niedługo trzeba będzie je ponownie rozsadzić. Cały czas od listopada stoją na wschodnim parapecie, gdy wreszcie zrobi się słonecznie i ciepło będę musiała przenieść je w mniej nasłonecznione miejsce, obecnie gdy nie ma bezpośredniego słońca dobrze im służy jasny parapet.