Tamarillo

Tamarillo jesienią najlepiej przestawić w jasne pomieszczenie z temperaturą 10-15 stopni. Pozostawiona na dworze zrzuca liście. Również przebywanie w mieszkaniu nie służy roślinie.
Jedno z moich tamarillo przestawiłam na klatkę schodową, gdzie ma dużo światła, jak na zimowe warunki, i dość niską temperaturę. Ta roślina jest w dobrej kondycji. Wygląda dobrze i zdrowo.
Tamarilla, które zostały w mieszkaniu, niestety tracą liście. Przyczyną jest najprawdopodobniej mniejsza ilość światła niż w lecie. Jeszcze najlepiej trzyma się roślina stojąca na wschodnim parapecie.

Marakuja jesienią

Jedna z marakui stoi w klatce schodowej bloku, ma tam dużo światła, ale temperatura jest znacznie niższa niż w mieszkaniu. W ciągu ostatnich 2 tygodni straciła na zimę większość liści.
Inne marakuje, które zostały w mieszkaniu, straciły tylko pojedyncze liście.
Z obserwacji w minionym sezonie wynika, że roślinki które nie dostały wsparcia w postaci tyczek od razu jak pokazały wąsy, mają silniejsze łodygi. Jednak nie należy zbyt długo czekać z podparciem rośliny palikiem, aby się nie złamała.
Rośliny które miały w czasie sezonu wzrostu ciepło i dużo słońca wyrosły dość wysokie, a ta która stoi przy przeważnie otwartym oknie jest mała, jeszcze nie wypuściła wąsów i nie wymaga podparcia.
Poniżej jedna z większych marakui, zdjęcie z połowy listopada.

Co to za nasiona?

Ostatnio dostałam takie nasiona:
Niestety nie wiem jaka to roślina, może ktoś z Was będzie wiedzieć?
Nasiona zostały przywiezione z Nubii, roślina podobno kwitnie na różowo-fioletowo i jest uprawiana dla ozdoby.
Wygląda i kwitnie podobnie jako rododendron.

Witajcie w nowej odsłonie

Z przyjemnością przeniosłam starą stronę w nową odsłonę. Jeszcze kliku wpisów i zdjęć brakuje, ale myślę, że szybko to nadrobię.
W nowej odsłonie możecie, tez komentować na co szczególnie liczę.

Sadzonki kawy

Dostałam ostatnio sadzonki kawy. Przy kupnie były stłoczone w jednej maleńkiej doniczce. Przy rozsadzaniu musiałam bardzo uważać, aby nie uszkodzić im korzonków. Rozsadzałam je około 2 tygodnie temu. Teraz rosną po 3-4 w doniczce i wygląda na to, że wszystkie się przyjęły.

Część siewek ma tylko liścienie, część pokazała już pierwsze liście.

Kawa arabska – uprawa

Kawa arabska jest krzewem lub drzewem zimozielonym. Pochodzi z Abisynii i Mozambiku. Obecnie dla owoców jest uprawiana w strefie międzyzwrotnikowej.
Ze względu na efektowne błyszczące liście jest chętnie uprawiana jako doniczkowa roślina ozdobna. Kawa w warunkach mieszkaniowych może również zakwitnąć i owocować.
Uprawa: Kawa powinna rosnąć w lekkiej przepuszczalnej ziemi. Z racji pochodzenia lubi stanowiska jasne i ciepłe, ale nie powinna być narażona na zbyt ostre bezpośrednie nasłonecznienie. Od poparzenia może wystąpić brązowienie liści.
Podlewać roślinę należy niezbyt często, dopiero po wyschnięciu wierzchniej warstwy ziemi. Woda powinna mieć temperaturę pokojową. W okresie zimowym można kawę podlewać oszczędniej.
W przypadku przelania liście kawy brązowieją na obrzeżach a później usychają.
Nawozić najlepiej w okresie letnim preparatem do rododendronów.
Lubi zraszanie liści i dużą wilgotność powietrza.
Rozmnażanie z nasion: Nasiona kawy bardzo szybko tracą zdolność kiełkowania. Już po kilku tygodniach od zbiorów mogą nie być zdolne do kiełkowania. Ze świeżych nasiona przed wysianiem należy delikatnie zdjąć cienka osłonkę i następnie moczyć je w letniej wodzie przez około 24 godziny. Później wystarczy nasiona wcisnąć do ziemi płaską stroną do dołu. Nie trzeba nasion przykrywać dodatkową warstwą ziemi.

Osobiście bezskutecznie wysiewałam  nasiona kupione w Internecie. Na opakowaniu miały dość długi termin ważności, ale nie wykiełkowały.

Niestety duże guawy z zeszłego roku tracą liście w dużych ilościach.. Szczególnie jedna z nich. Nie ma na niej śladu żadnych szkodników czy pleśni, ale marnieje w oczach. Młode listki robią się czarne i usychają, a później usycha gałązka od najmłodszych listków. Nie wiem czy uda się roślinę uratować.
Na szczęście młode guawy są zdrowe.